Recenzji Lip Smackerów w internecie jest bardzo dużo, jednak nie zniechęciło mnie to do napisania o moim ulubionym, który ja sama określam jako Liquid Luck (płynne szczęście) :D
Jeśli ktoś lubi smak Coca Coli to ten Smacker jest dla niego!:) Ja zdecydowałam rok temu, że przestaję pić Coca Colę, jednak wciąż brakowało mi jej smaku. Wtedy w Super Pharmie dojrzałam ten błyszczyk i pomyślałam, że muszę spróbować!: )
- bardzo wytrzymałe opakowanie
- napisy się nie zdzierają (tak jak w przypadku smackersów w sztyfcie ;(
- wydajny
- płynna konsystencja
- ślicznie pachnie
- i tak samo dobrze smakuje
- koszt 8-10zł
- bezbarwny
- nadaje połysk na ustach
- nie wiem ile się utrzymuje, bo szybko go zjadam :(
jeszcze nie mialam ani jednego smackera w fotmie nie-sztyftu :( ale za to musze sie pochwalic ze dzisiaj dostalam sztyft o zapachu i smaku coca coli waniliowej od kolezanki ktora wrocila z USA :D
OdpowiedzUsuńWaniliową w sztyfcie juz wykonczylam, teraz muszę dorwac wisniowa :D:D:D
OdpowiedzUsuńA ja z innej beczki :) Możesz napisać jaki masz lakier na paznokciach? Bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńKochana, post wczesniej pisałam o nim! :) jest to lovely 170 ;)
OdpowiedzUsuńmniam mniam! Lubie cole! Wczoraj nawet gapiłam sie na smakery w Sfarmie, ale mam tyle mazideł pielegnacyjnych do ust, ze grzech zeby sie zmarnowały (bo to oczywist,że przy takim smakołyku pójdą w odstawkę ;P )
OdpowiedzUsuńCola to zło! W płynnej postaci! Dziury w zebach mam dzieki niej ;P
Buziaki :*