wtorek, 6 grudnia 2011

Beautyblender czyli małe różowe jajeczko ;-)

Hei ;-)

Beautyblender już prawie każda z Was zna :-) Czytałam mnóstwo recenzji, oglądałam wiele filmików, aż w końcu sama skusiłam się na zakup...

Skorzystałam z dnia darmowej dostawy na stronie beautyblender. Namówiłam też koleżankę i udało nam się kupić podwójny zestaw za 109zł. Czyli wyszło nas po 54.50zł za jajeczko :). Trafiłam akurat na ostatni zestaw tego dnia. Teraz jajeczko zdrożało o kilka złotych ;-(

Przesyłka była ekspresowa bo w piątek została wysłana a wczoraj już była u mnie.

Jestem bardzo ciekawa jak będzie się tego używać i czy efekt na prawdę będzie taki fajny jak widziałam. Użyłam dopiero raz i to wieczorem, więc na razie nic nie mogę powiedzieć. Przetestuję przez kilka tygodni i wtedy napiszę opinię.

Korzystając z okazji, że Basia swoje jajeczko dostanie dopiero jutro, zrobiłam dla Was kilka zdjęć.
SDC15110
SDC15111
SDC15113


10 komentarzy:

  1. ja też ostatnio zamówiłam BB:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, ze BB traci kolor w czasie mycia...

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba w końcu się skuszę.. faktycznie podobał mi się efekt jaki jajeczko zostawiało na twarzach sióstr Glam, w ich małym pokazie możliwości jajka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idalia o tak, to zdecydowanie jego wada :-(

    OdpowiedzUsuń
  5. Aasieek ja właśnie po tym "pokazie" podjęłam ostateczną decyzję:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiecznie zachwalane, a mnie ciągle żal wydać na nie tyle pieniędzy... A żadna koleżanka nie jest chętna do zakupu "w duecie"...

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam nigdy tego jajka, tyle osób je chwali.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam na zamówione Cosmo, bo BB jest stanowczo dla mnie za drogi...

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tez w koncu sie skusilam, o ile nie bede zalowac, ale ciekawi mnei roznica miedzy Cosmo a BB

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś wpadnie w moje ręce:)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie pozostawianie komentarzy z reklamą blogów, zaproszeniami do rozdań i obserwacji. Będą one usuwane.