Beautyblender już prawie każda z Was zna :-) Czytałam mnóstwo recenzji, oglądałam wiele filmików, aż w końcu sama skusiłam się na zakup...
Skorzystałam z dnia darmowej dostawy na stronie beautyblender. Namówiłam też koleżankę i udało nam się kupić podwójny zestaw za 109zł. Czyli wyszło nas po 54.50zł za jajeczko :). Trafiłam akurat na ostatni zestaw tego dnia. Teraz jajeczko zdrożało o kilka złotych ;-(
Przesyłka była ekspresowa bo w piątek została wysłana a wczoraj już była u mnie.
Jestem bardzo ciekawa jak będzie się tego używać i czy efekt na prawdę będzie taki fajny jak widziałam. Użyłam dopiero raz i to wieczorem, więc na razie nic nie mogę powiedzieć. Przetestuję przez kilka tygodni i wtedy napiszę opinię.
Korzystając z okazji, że Basia swoje jajeczko dostanie dopiero jutro, zrobiłam dla Was kilka zdjęć.
ja też ostatnio zamówiłam BB:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze BB traci kolor w czasie mycia...
OdpowiedzUsuńchyba w końcu się skuszę.. faktycznie podobał mi się efekt jaki jajeczko zostawiało na twarzach sióstr Glam, w ich małym pokazie możliwości jajka :)
OdpowiedzUsuńIdalia o tak, to zdecydowanie jego wada :-(
OdpowiedzUsuńAasieek ja właśnie po tym "pokazie" podjęłam ostateczną decyzję:P
OdpowiedzUsuńWiecznie zachwalane, a mnie ciągle żal wydać na nie tyle pieniędzy... A żadna koleżanka nie jest chętna do zakupu "w duecie"...
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tego jajka, tyle osób je chwali.
OdpowiedzUsuńCzekam na zamówione Cosmo, bo BB jest stanowczo dla mnie za drogi...
OdpowiedzUsuńja tez w koncu sie skusilam, o ile nie bede zalowac, ale ciekawi mnei roznica miedzy Cosmo a BB
OdpowiedzUsuńKiedyś wpadnie w moje ręce:)
OdpowiedzUsuń