Hei :)
Od dawna marzyłam o jakimś lakierze z Essie. Kusił mnie niesamowicie, ale cena zawsze odstraszała. Wypróbowałam już lakier OPI, który ma taką samą cenę w Douglasie i byłam z niego zadowolona, jednak lakier podkradła mi mama i już został u niej:P
Lakiery Essie w Douglasie kosztują aż 49zł. To zdecydowanie jest za wysoka cena, bo w tym samym centrum w którym chodzę do Douglasa, jest stoisko z kosmetykami do włosów i paznokci i tam ten lakier kosztuje 38zł. Zaś w różnych sklepach internetowych można je kupić za 25zł. Także rozbieżność cen jest duża.
Ja swój kupiłam w Douglasie, tylko dlatego, że miałam bon na 40zł.
Gdybym wydała na niego 49zł.... ehh....
Moja opinia:
- lakier ma dość rzadką konsystencję
- długo schnie
- trzeba uważać, żeby nie dotknąć paznokci, ponieważ jest na nich bardzo klejący i łatwo sobie popsuć
- jak dla mnie jest zbyt rzadki, przez co spływa mi na skórki itd. (mam całego palca w lakierze:P)
- jego trwałość jest okropna, na moich paznokciach na drugi dzień już odpryskuje
- wystarczają 2 warstwy do pełnego krycia
Bardzo dużo oczekiwałam od tego lakieru, ze względu 1) na popularność tej marki 2) podobno "super" jakość 3) cenę. Na wszystkim się zawiodłam, moim zdaniem ten lakier nie różni się niczym od tych z Golden Rose, czy Wibo (a moje z Wibo są nawet lepsze!).
Jedyny plus to piękne kolory, ale myślę, że możemy znaleźć odpowiedniki w tańszych lakierach i nasz portfel tak bardzo nie ucierpi :)
Kurczę, jedni Essie zachwalają i mówią, że OPI to za przeproszeniem g*wno a drudzy zachwalają OPI i mówią, że Essie to za przeproszeniem g*wno. I nie wiem na który się zdecydować :D
OdpowiedzUsuńJa na Twoim miejscu nie brałabym żadnego :P szkoda kasy. Nie mówię, że OPI jest super, tylko, że byłam z niego zadowolona, ale nie na tyle, żeby kupic jeszcze jeden. Po prostu porównywałam tę półkę cenową :-)
OdpowiedzUsuńTak, niektóre lakiery mają naprawdę zaporowe ceny. Tak jak u Ciebie nie sprawdzł się Essie, tak na mnie marka OPI nie zrobił dobrego wrażenia. To był mój pierwszy "dobry" (bo drogi?) lakier i kupiłam go za pełną cenę w Sephorze. Wyobraź sobie moje rozczarowanie, gdy podczas aplikacji narobiły mi się smugi podczas malowania i trwałość, która trwała jakieś 10 godzin :/ Powiedziałam sobie, że już nigdy więcej! Złamałam się właśnie przy Essie, który ktoś wystawił na allegro za grosze (chyba 8zł). No i Essie to dla mnie strzał w dziesiątkę, jest perfekto (bez smug, czterodniowa trwałość i idealny kolor). Terz mam 6 lakierów Essie, wszystkie z allegro za grosze i ze wszystkich jestem mega zadowolona :) Sprawdza się powiedzenie, że ile człowieków tyle opinii :)))
OdpowiedzUsuńPs. ale żem esej walnęła :D
OPI jest przereklamowany, natomiast z essie jeszcze nie miałam do czynienia- na razie ;D
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Trafny wybór!
@Sprawdzanka ja bym nic nie miała do OPI, gdybym go kupiła za 8zł :P:P:P OPI też nie robił jakiegoś szału, ale trzymał mi się prawie 10 dni na paznokciach ;) Ja chyba wole te tanie lakiery, bo i tak teraz zmywam co 2 - 3 dni ;) A potem nie żal wyrzucić itd.
OdpowiedzUsuń@Iwetto mnie z Essie marzy się tylko top coat Good To Go, ale jak poszłam do Douglasa to go nie było i wzielam wlasnie ten lakier:P jak będę miała znów bon na 40zł to pójdę po top coat, a jak nie będzie to może z Sally Hansen wypróbuje lakier?:) też kosztują 49 :)